sobota, 24 sierpnia 2013

Nowy wygląd ;)

Za tydzień będzie już wrzesień i nie ukrywam, bardzo się cieszę, że wraz z pierwszym jego dniem nie będę musiała wrócić do murów mojego liceum. Dorzuciłabym jeszcze, że jestem szczęśliwa, iż w niedzielę nie będę musiała zawitać w mury mojego internatu, ale właściwie najprawdopodobniej i tak tam się pojawię. Ale tym razem, na szczęście, tylko jako towarzyszka mojej siostry, gdyż teraz to ona zajmie moje miejsce w internackich murach. W każdym razie ja mam jeszcze miesiąc spokoju. Czy to oznacza, że będą pojawiać się w końcu częściej posty? Nie mam pojęcia ;P Najważniejsze sprawy, które zaprzątały mi ostatnio głowę udało się w końcu rozwiązać. Studia załatwione i mieszkanie (w końcu! choć oczywiście nie obyło się bez problemów ^^) również załatwione. W czwartek odbieramy z kumpelą klucze do naszego lokum i właściwie możemy się wprowadzać ;) Jestem z tego powodu ogromnie szczęśliwa. Jedyne co musimy jeszcze jak najszybciej załatwić to oczywiście internet w mieszkaniu, bo bez tego ani rusz :P 

No i jak widzicie na blogu zagościł nowy wygląd. Kilka godzin roboty, kombinowania, ale powiem wam, że o dziwo jestem zadowolona z końcowego efektu. Oczywiście najdłużej zeszło mi na tworzeniu obrazka. Zmieniałam koncepcję i rysowałam od nowa dobrych kilka razy, ale jak na moje marne umiejętności w posługiwaniu się tabletem (zdecydowanie lepiej idzie mi rysowanie na papierze ;P) to myślę, że i tak nie jest źle ;) Co myślicie? Po lewej możecie zobaczyć jak wygląda całe moje "dzieło". (A TUTAJ wersja czarno-biała) Powiedźmy, że jestem to ja :P Nieco wyszczuplona, w miętowych conversach których nie posiadam, ale za to z fryzurą którą najczęściej nosze (moja siostra mówi, że jest to "brokuł" albo "cebula" :P) i w moich okularkach (chociaż ostatnio wychodząc częściej zakładam soczewki, no ale ;P). Dajcie znać co sądzicie o moich potworkach rysowanych na tablecie ;) A na koniec, dla porównania kilka innych "moich" podobizn, które pojawiły się na blogu. Na dysku prawdpodobnie mam ich jeszcze kilka, ale niestety w tym momencie nie jestem w stanie ich znaleźć. Co jednocześnie przypomina mi, że muszę w końcu zrobić porządek z plikami. To nie jest normalne, że by dostać się do czegoś muszę przekopać dziesięć innych folderów (w tym większość o nazwach "badziew z puplitu", "beznazwy", "hpswafwa" ;P).


PS. Jednego z nich nie było na blogu. Nabazgrałam go tworząc obrazek do szablonu, ale jakoś nie bardzo mi się podoba.
PS2. Wybaczcie zwłokę w odpisywaniu na komentarze pod ostatnim postem. Obiecuje, że jutro wszystko nadrobię ;) Trzymajcie się ;*

27 komentarzy:

  1. Ej, nie chciałabyś rady mi zrobić takiej ikonki? Są po prostu świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, dziękuje ;) Osobiście uważam, że jeszcze wiele im brakuje do bycia "świetnymi", no ale jak to się mówi: praktyka czyni mistrza. Także w ramach tej praktyki mogę coś pokombinować z ikonką dla ciebie :) Nie wiem co z tego wyjdzie, ale spróbować mogę :D Odezwij się może do mnie na fb, to ustalimy jakieś szczegóły :) Buźka ;*

      Usuń
  2. Z mieszkaniem to bylo wiadome, że się ułoży, czułam to w kościach :D a wygląd... jak tu ślicznie! ja nie mam takiego talentu do robienia szablonów :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, no kiedyś musiało się ułożyć ;) Cieszę się, że wygląd się podoba ;) Czy to talent? Czy ja wiem... ale w sumie w końcu chce się kształcić właśnie w dziedzinie grafiki komputerowej to nic tylko pozostaje mi się cieszyć, że moja praca się podoba :P Pozdrawiam cieplutko :*

      Usuń
  3. Piękny wygląd, masz talent dziewczyno ;* ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ślicznie :) Naprawdę mi strasznie miło, że się podoba :) Pozdrawiam cieplutko :*

      Usuń
  4. Świetne są te rysuneczki, masz do nich talent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ślicznie za miłe słowa ;) Pozdrawiam cieplutko :*

      Usuń
  5. Ślicznie tu teraz jest. Rysunki rewelacyjne robisz, masz talent dziewczyno! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ślicznie <3 Ja jestem okropnie samokrytyczna jeśli chodzi o to co sama tworzę, także takie słowa są dla mnie bardzo ważne :) Pozdrawiam cieplutko ;)

      Usuń
  6. Uwielbiam Twoje rysunki :D I nowy wygląd także bardzo mi się podoba :)
    A mogę zapytać w jakiej dzielnicy macie mieszkanie? ;) I duże? ;) Bo też szukałyśmy mieszkania na dwie osoby i znaleźć coś fajnego w dobrej cenie na 2 nie jest takie proste ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ślicznie :) Cieszę się, że się podoba ;)
      Mamy mieszkanie w okolicach Cmentarza Rakowickiego. Czy duże? Nie bardzo :P Malutki korytarz, mini kuchnia, łazienka i dwa pokoiki w tym jeden przechodni. Dla nas dwóch idealnie :) Zwłaszcza, że jesteśmy zachwycone bo mieszkanie jest naprawdę śliczne jak na taką niezbyt wygórowana cenę. I dobrze wiem jak trudno znaleźć coś fajnego, dla dwóch osób i jeszcze żeby nie wydać na to fortuny. Oglądałyśmy parę mieszkań i niestety większość z nich to był jakiś koszmar ;P A wy w końcu coś znalazłyście czy jeszcze szukacie? ;)

      Usuń
    2. O to super ;) A dobry dojazd stamtąd jest? I Ile płacicie, jesli mogę spytać ;) My znalazłyśmy, ale w porównaniu z Waszym to nie prezentuje sie tak fajnie , dlatego jestem ciekawa jak duzo kosztuje ;))

      Usuń
    3. My jeździłyśmy teraz bezpośrednio z dworca głównego tramwajem, cztery przystanki i jest Cmentarz Rakowicki ;) A z przystanku mamy potem niecałe 10min na nogach do mieszkanka. A płacimy 950zł(wynajem i czynsz)+opłaty (podobno ok.200-250zł), czyli wyjdzie nas po jakieś 600zł na osobę co myślę jest jeszcze nie tak źle ;) A wy gdzie znalazłyście mieszkanie, w jakiej okolicy jeśli można spytać? :P

      Usuń
    4. No to mega atrakcyjnie jak za taką powierzchnię :D Zwierzyniec to jest w kierunku Bronowic ;)

      Usuń
    5. To jak dobrze się orientuje po zupełnie drugiej stronie niż ja... chyba że coś namieszałam :P Dalej średnio orientuje się w Krakowie, ale jest już lepiej niż było ;P

      Usuń
  7. Jejku, jak świetnie rysujesz :) Bardzo podoba mi się nowy wygląd :)
    Też najczęściej chodzę w koku :D
    Pozdrawiam - Rosa :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ślicznie :) Jest mi naprawdę strasznie miło że podoba się moje praca :)
      O tak, kok to zdecydowanie moja ulubiona fryzura ;P Nie przepadam za chodzeniem w rozpuszczonych, czasem zaplotę kłosa, ale jednak kok najlepszy :P
      Pozdrawiam cieplutko :*

      Usuń
  8. Świetne te rysunki, masz talent do tego ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mogę uwierzyć, ale ja też cieszę się że niedługo szkoła. Te wakacje totalnie mnie wymęczyły, może dlatego że nic ciekawego nie robiłam i w sumie wszystko mi jedno czy jeszcze trwają czy nie. Bardzo ładny wygląd, podobają mi się te twoje twarze, najbardziej chyba ta która widnieje teraz na twoim nagłówku. Kurcze, ja niedawno dostałam tablet, ale takich cudów jeszcze nie opanowałam, muszę trochę poćwiczyć i może wkrótce stworzę swoją twarz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z jednej strony się cieszę, że mam jeszcze miesiąc wakacji, a z drugiej jestem cała podekscytowana: w końcu studia, nowy etap w życiu :P Moje wakacje też niestety były dosyć nudne, także teraz przynajmniej coś się zacznie dziać ;) Cieszę się, że wygląd się podoba ;) Ja tablet dostałam pod choinkę... czyli mam go już przeszło pół roku, a w sumie niewielkie postępy uczyniłam :P Jakieś tam są, ale muszę jeszcze duuużo, duużo ćwiczyć. Praktyka czyni mistrza czyż nie? ;) Życzę powodzenia w używaniu tabletu i oczywiście koniecznie się pochwal co stworzysz ;) Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  10. Ale ci zazdroszczę :( Ja niestety za równiutki tydzień będę maszerować do szkoły :((
    Ali tu ślicznie! Twoje rysunki są super, a w porównaniu do moich to już w ogóle. Mam tablet, ale w ogóle go nie ogarniam :( Zdecydowanie bardziej wole bazgrać na kartkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, ja już swoje nachodziłam do szkoły ;P Teraz czas na studia, także jeszcze miesiąc wolności ;P Cieszę się, że wygląd się podoba ;) Nie przejmuj się, ja też jeszcze nie bardzo ogarniam ten tablet, a mam go już przeszło pół roku. Trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. I właśnie ja to próbuje ostatnio robić ;) Ale powiem ci, że ja też wolę bazgrać na kartkach. Zdecydowanie lepiej mi to idzie, chociaż nie powiem: bazgranie na komputerze też ma swoje plusy :) Pozdrawiam cieplutko ;)

      Usuń
    2. To ja już nie wiem co gorsze... matura w następnej klasie, czy te wszystkie egzaminy i wykłady...
      O tak, ma! nigdzie nie wala się sterta kartek, karteczek, karteluszek, nic nie jest ubabrane ołówkiem albo węglem, a w rynience na sztaludze nie leży kupka obierków po gumce którą trzeba sprzątać >.<
      A tak btw, to w jakim programie rysujesz ? Ja zaczęłam od gimpa, bo to akurat miałam zainstalowane.
      Buziaki, M ;*

      Usuń
    3. W sumie nie wiem co gorsze. Nie mam jeszcze porównania, ale powiem ci że matura ani trochę nie jest warta tych wszystkich stresów które przysparza maturzystom ;P Tak naprawdę więcej stresu i nerwów niż to jest właściwie warte ^^
      Ja ostatnio rysuje głównie na tablecie, a i tak mi się wszędzie walają kartki, ołówki i gumki do mazania - ale ja wolę się posiłkować szkicem na papierze to dlatego ;P A sztaluga od wielu lat robi mi za stojak na kapelusze... jakoś nie mogłam się nigdy przekonać do rysowania na niej :P
      A rysuje w Photoshopie CS4, tego akurat mam zainstalowaną na laptopie od wielu, wielu lat i po prostu jestem do niego przyzwyczajona. Swego czasu też bawiłam się Gimpem, a jak dostałam tablet zainstalowałam też Paint Tool Sai (podobno genialny do rysowania na komputerze), ale mi jakoś najlepiej w tym momencie pracuje się z Photoshopem ;)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń