Obiecałam sobie notki nie rzadziej niż co tydzień... dzisiaj mija siódmy dzień od ostatniej, więc trzeba dotrzymać słowa. Ale od razu wybaczcie, pisanie sensownych zdań przychodzi mi dziś z trudem. Po jakiś trzech godzinach snu i dwóch kawach w ciągu ostatniej godziny, naprawdę nie można za wiele ode mnie wymagać. Przyszły Juwenalia. Ku mojej nieskrywanej radości *sarkazm of course* okazało się, że z pobliskiego uniwersytetu wszystko się pięknie niesie do naszego mieszkania. Nawet nie musiałam iść na koncert. Poza tym, na dokładkę doskwiera mi ból ósemek (tak, tak, ząbkowanie jest okropne ^^), także miło i przyjemnie. Plus z tego jeden... nie mogąc spać, obejrzałam sobie z rana nowy odcinek Supernatural i to choć odrobinkę poprawiło mi humor (zwłaszcza, że odcinek świetny! <3). A jestem dziś w okropnym nastroju do narzekania, więc może po prostu już powoli zacznę kończyć tą gadaninę i by was nie karać więcej, dziś głównie rysunki... kolejne z serii "Blogerki oczami Izulkowej" ;)
Na początek Kamila, czyli najświeższy rysunek ;) I w sumie chyba najbardziej udany. Jak się okazało dużo lepiej rysuje się linearty w Illustratorze niż w Photoshopie ;)
Tutaj Sara :)
I Aleksandra na stosie koślawych książek ^^
I na koniec Magda. I o ile, wydaje mi się, pierwszy najbardziej udany, to ten chyba najbardziej lubię ^^ No, ale cóż się dziwić. Magda, demon w diabelskiej pułapce, siedząca na Impali (swoją drogą, cholerny samochód, rysowałam go bardzo długo, bo nie chciał wyjść, a i tak jest koślawy :P)... to zdecydowanie moje klimaty :P
A w sumie nie koniec... no bo przecież jeszcze jedną blogerkę ostatnio ilustrowałam..
Siebie :) Ale na ten rysunek już zdążyliście się napatrzeć, bo widnieje w końcu w moim nagłówku ;) Więc w sumie to jest mój najświeższy rysunek.
To by było na tyle. Dzisiaj prosto i szybko, ale naprawdę na więcej mnie nie stać w tym momencie. Idę zrobić sobie kolejną kawę i zasiąść do nauki na chwilę. Miało być wieczorem kino z przyjaciółką, ale coś czuję, że zasnęłabym w środku seansu niezależnie od tego jak bardzo fascynujący byłby film. Życzę miłego wieczoru ;)
PS. Zaktualizowałam zakładkę "linki" po lewej stronie, jak mi się uda ogarnę też dzisiaj "o mnie". /EDIT: Zaktualizowałam "O mnie"... zapraszam do czytania, ale uprzedzam by nie brać wszystkiego na serio :P
Podobizna Magdy i twoja to zdecydowanie moje ulubione rysunki <3 A Impala wcale nie jest taka koślawa :P
OdpowiedzUsuńNajwięcej szczegółów to i chyba najlepiej się prezentują ^^ Dziękuje ;)
UsuńAch te Juwenalia. U nas w Katowicach ostatnio królowały AWueFalia, ale na moje szczście odbywały się kilka kilometrów od mojego mieszkania stąd jedyne, co miałam możliwość słuchania to śpiewów po pijaków studentów wracającyh późnym wieczorem i w nocy.
OdpowiedzUsuńIllustrator ma ten plus bądź wadę, że lekko prostuje kreski. Ale dzięki temu, że kreski zamieniają się w wektory i całość zamienia się w grafike wektorową, łatwiej to później kolorować ;)
Ja ostatnio rysowałam Simbę dłuższą chwilę jak oglądnęłam sobie The Lion King pierwszą i druga część w oryginale. Osobiście polecam, super klimat i Timon, czysto sarkastyczny!
I podobają mi się te postaci! Jestem ciekawa jakbyś mnie przedstawiła. Ja już siebie kilka razy rysowałam: https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/486472_564820293542938_324062860_n.jpg, a ostatnio: https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10337765_768082303216735_6671612010926262496_n.jpg. Także moja kuzynka stwierdziła, że mnie uczelnia zepsuła!
Właśnie to, że Illustrator prostuje kreski to właśnie dla mnie ogromny plus, bo zawsze mam tendencje do krzywego rysowania ;P No i bardzo podoba mi się opcja z przekształcaniem na wektory, bo lepiej mi się poprawia lineart. Za to kolorować wolę w Photoshopie... a może po prostu mam za małe doświadczenie w Illustatorze i nie do końca wszystko tam ogarniam ^^
Usuń(A Króla Lwa uwielbiam... wszystkie części! I mam słabość do Timona i Pumby :P).
Ja właśnie do zilustrowania siebie nie mogłam się długo zabrać... a jak już to zrobiłam to siedziałam nad tym dwa dni, bo nie dość, że zachciało mi się wtedy przy okazji ogarnąć Illustratora to jeszcze narysować mnóstwo szczegółów ^^ Ale z efektu jestem o dziwo zadowolona, a ja jestem okropnie samokrytyczna. A twoje podobizny są świetne. Jestem absolutnie zakochana w wersji ala' chibi :P
PS. Nie wiesz gdzie najlepiej szukać tutoriali odnośnie rysowania? Znaczy aktualnie grzebię za czymś na temat cieniowania, bo idzie mi z tym bardzo kiepsko, głównie robię to na czuja i z efektow jestem średnio zadowolona.
Moja podobizna też mi się niezmiernie podoba xD
OdpowiedzUsuńA co do Impali, to przestań, bo jest cudowna *.*
I Twój rysunek Ciebie też jest nieziemski! Też chcę umieć tak rysować!
To nie pozostaje mi nic tylko się cieszyć, że zilustrowanej się podoba :D
UsuńJak ja im zazdroszczę tych Twoich podobizn, są takie cudowne. Mogę na nie patrzeć i patrzeć i mi się to nie nudzi :D
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńA tam koślawe książki, po prostu uwielbiam ten obrazek <3 Wszystkie jak dla mnie są po prostu rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńKoslawe, koslawe... ale skoro zilustrowanej sie podoba, to nie pozostaje mi nic tylko sie cieszyc :) Dziekuje :)
UsuńAle cudne ! Magdy i Twój najbardziej mi się podoba, pewnie dlatego, że są tak rozbudowane. Naprawdę pięknie ; )
OdpowiedzUsuńDziekuje :) Ogromnie mi milo, ze sie podobaja ;)
UsuńŚwietne rysunki!
OdpowiedzUsuńJest szansa, że uda Ci się i mnie narysować? :D Czy trzeba przejść przez jakiś casting? ;)
Dziękuje ;)
UsuńSzansa jest, ale trzeba wystać w bardzo długiej kolejce (aktualnie 15 osób ^^), która przesuwa się w zawrotnym tempie (ostatnio jedna osoba na miesiąc, ups ;P). Ale z wielką chęcią cię kiedyś narysuje ;)
Uwielbiam twoje rysunki *____* szczególnie piękna jesteś tutaj ty i twój nagłówek - najbościejszy jaki do tej pory miałaś (tak myślę). No i fajnie wyszła też Magda! Rysuj więcej i chwal się tymi rysunkami, bo świetnie ci to wychodzi ^___^
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam "o mnie" i leżałam ze śmiechu XD. Genialnie to wymyśliłaś! Fajnie jest wpadać z Hogwartu na informatykę i urządzać wyczynowe sprinty na tramwaj! (swoją drogą - gdy będę we Wrocławiu, coś czuję, że będę miała tak samo XD).
Dziękuje ślicznie :) Jak mi się miło zrobiło ^^ I na pewno będę się dalej chwalić rysunkami, chociaż ostatnio niewiele rysuje :/
UsuńHah, cieszę się, że podstrona się podoba :D Średnio kontaktowałam pisząc to i byłam nafaszerowana kofeiną to może dlatego takie dziwne rzeczy mi powychodziły ;P
a mnie narysujesz?;D
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuń